- Nie mamy wątpliwości, że teatr należy przebudować. Ale jeżeli mam do wyboru właśnie to zadanie i budowę wiaduktu nad obwodnicą, to wybieram wiadukt - przyznaje prezydent Opola Maciej Zembaczyński.
Nie będzie rozbudowy Teatru Lalki i Aktora. Przynajmniej na razie. Miasto zrezygnowało z przetargu, bo nie ma pieniędzy na inwestycję. - Jestem zaskoczony tą decyzją - mówi dyrektor "lalek" Krystian Kobyłka Przetarg na przebudowę budynku miał być ogłoszony w czwartek. Ale wczoraj dyrektor teatru dowiedział się, że żadnego remontu nie będzie. - Budowę mieliśmy zaczynać w marcu, jesteśmy do niej w pełni przygotowani. Mam nadzieję, że ta decyzja jest tymczasowa i jednak znajdą się pieniądze. Z wielu powodów: od stanu technicznego budynku poczynając, a na podporządkowaniu całego sezonu temu remontowi kończąc - mówi Krystian Kobyłka. Teatr na przebudowę czeka już kilkadziesiąt lat. Budynek, w którym ma swoją siedzibę, został zaadaptowany na jego potrzeby, ale dziś nie spełnia już wymogów, które dyktuje część spektakli. Przestrzeń nad dużą sceną jest po prostu za niska. W 2009 roku ogłoszono konkurs na koncepcję przebudowy. W