EN

23.03.2013 Wersja do druku

Teatr Lalek Banialuka w Bielsku-Białej bez tajemnic

W najbliższy wtorek w Bielsku-Białej w Teatrze Lalek Banialuka będzie obchodzony Międzynarodowy Dzień Teatru. Właśnie z tej okazji postanowiliśmy spojrzeć na teatr nieco inaczej. Bo - przyznajcie sami - czy idąc z dzieckiem na spektakl do Banialuki - zastanawiacie się, gdzie powstają lalki? - pisze Łukasz Klimaniec w Polsce Dzienniku Zachodnim.

Kasa, szatnia i wejście na scenę - to widać gołym okiem. Ale miejsca, które tworzą teatr, są dla widzów ukryte. Na przykład pracownia stolarska. Bielski Teatr jako już jeden z nielicznych posiada własny warsztat, w którym wykonywane są lalki i elementy sceno grafii. Zajmują się nimi Robert Marciniak i Rafał Budnik. - Ze stolarstwem ma to o tyle wspólnego, że w pięćdziesięciu procentach wykorzystujemy drewno. Ale pracujemy też z innymi materiałami: wykorzystuje się styropian, PCV, papier-mache - wyjaśnia Robert Marciniak. W pracowni plastycznej Renata Bieniek i Tadeusz Wnęk zajmują się malowaniem lalek i rekwizytów używanych podczas spektakli. Wykonują maski, rzeźbią w glinie, tworzą techniką papieru-mache. Gipsowe odlewy czy rzeźby w gąbce to także ich zajęcie. - Do każdej bajki robimy coś innego. Wszystko zależy od pomysłu. Powstaje projekt scenografa i według niego wykonujemy poszczególne elementy - wyjaśnia Renata Bieniek.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr Lalek Banialuka w Bielsku-Białej bez tajemnic

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Zachodni online

Autor:

Łukasz Klimaniec

Data:

23.03.2013