"Noc nadchodzi od wewnątrz" w reż. Roberta Drobniucha w Teatrze Kolegtyw w Białymstoku. Pisze Monika Żmijewska w Gazecie Wyborczej - Białystok.
W oślepiającej bieli, w wypreparowanej przestrzeni Węglówki toczy się historia, a właściwie dwie, zawieszone gdzieś w czasie i przestrzeni. O żądzach i manipulacji. Historia wyjątkowo ciekawa. Teatr Kolegtyw zrealizował spektakl na miarę swojej nazwy - bardzo sprawnie i profesjonalnie - tu wszystko ze sobą współgra, zazębia się, jak w kolektywnej produkcji. Choć - tak jak w nazwie teatru pojawia się nieoczekiwanie i buntowniczo literka "g" - tak i tu pojawia się coś na kształt ciernia, chropowatość, niedopowiedzenie. Spektakl pt. "Noc nadchodzi od wewnątrz", inspirowany jest "Kuszeniem św. Antoniego" Flauberta. Reżyser Robert Drobniuch starą historię świętego połączył ze współczesną historią dwojga ludzi, którzy spotykają się po latach, próbują wskrzesić wspomnienia, poczucie wspólnoty, ale tak naprawdę bardzo im do siebie daleko. Sądzić by można, że intrygujące zmiksowanie historii pustelnika zmagającego się ze swoimi słaboś