Może w świetle najnowszych wydarzeń politycznych na Ukrainie, na Bliskim Wschodzie, w obliczu dążeń islamskich fundamentalistów - dobrze, że Olivier Py powraca do idei teatru politycznego, zaangażowanego, gorącego społecznie, teatru, który zabiera głos w sprawach ważnych - o festiwalu teatralnym w Awinionie pisze Katarzyna Flader-Rzeszowska.
"Awinion to jest wspólna myśl, która powraca w lipcu, pytanie, jak być zaangażowanym politycznie poprzez poezję, filozofię i teatr. Wykorzystujemy teatr, żeby uczyć się życia razem" - deklaruje Olivier Py, dyrektor festiwalu. Wieloletnią praktyką Festiwalu Teatralnego w Awinionie jest nie tylko zapoznawanie publiczności z nowymi nurtami artystycznymi Europy i świata, ale także - a raczej przede wszystkim - zwracanie uwagi na jakiś ważny problem społeczny czy dziejący się na naszych oczach proces kulturowy. O tym, co staje się tematem przewodnim kolejnej edycji, jak dotąd decydował w dużej mierze wybierany co roku artysta stowarzyszony - twórca współpracujący z zarządzającymi festiwalem. Tegoroczna edycja rozpoczęła nowy etap przeglądu. Skończyła się kadencja dyrekcji i tym samym zrezygnowano z funkcji artysty stowarzyszonego. Z pewnością dlatego, że nowy dyrektor to zarazem ważny francuski twórca. Olivier Py - poeta, dramatopisarz, aktor, reż