"Pamiętnik z dekady bezdomności" w reż. Romualda Wiczy-Pokojskiego. Spektakl gdańskiego Teatru Wybrzeże grany w schronisku im. św. Brata Alberta recenzuje Aleksandra Pielechaty w Trybunie.
Dla potrzeby sztuki dramaturg Paweł Demirski dokonał adaptacji wspomnień Anny Łojewskiej, która w autobiograficznej książce opisała 10 lat spędzonych w schronisku dla bezdomnych Barka. W powieści autorka ujawniła kulisy działalności fundacji pokazując, jak pod przykrywką działalności charytatywnej powstają obozy pracy darmowej i swoiste sekty. Autorka postawiła też tezę, że część instytucji dobroczynnych, działających pozornie na rzecz bezdomnych, zamiast z bezdomności wyprowadzać utwierdza w niej swych podopiecznych i wikła w system rozmaitych zależności. A opiekuńcze państwo nie przeciwdziała tego typu patologiom. W gdańskim spektaklu, obok aktorki Teatru Wybrzeże Tomiry Kowalik, samych siebie zagrali bezdomni z trójmiejskich ośrodków pomocy społecznej. Przedstawienie, zgodnie z formułą teatru dokumentalnego, jest prezentowane w noclegowni schroniska im. św. Brata Alberta w Nowym Porcie. NOWY PORT nie jest najbardziej sympatycznym mi