EN

13.09.2004 Wersja do druku

Teatr bez teatru i z niedostatkami

"Wojna matka" w reż. Remigiusza Brzyka w Teatrze im. Jaracza w Łodzi w opinii Leszka Karczewskiego z Gazety Wyborczej-Łódź.

"Wraz z tytułem adaptatorzy Zdzisław Jaskuła i Remigusz Brzyk zmienili w dramacie Bertolta Brechta Matka Courage niemal wszystko. Wycięli wojnę trzydziestoletnią na rzecz wojny modelowej. Wycięli songi zastąpione wielojęzycznymi piosenkami z offu. Wycięli wielosłowie docierając do jądra tekstu, znakomicie dopasowanego do dykcji Ireny Burawskiej, której Matka Courage jest motorem całego przedstawienia. To handlarka ciągnąca z rodziną za frontem. Inscenizacja Remigiusza Brzyka odrzucającego estetyczne konwencje Brechta jest ostentacyjnie nieteatralna. Reżyser chowa aktorów w kątach sceny, sadza tyłem do widowni, wypycha pod tylny prospekt, każe grać profilem do widowni. Dialog sączy się niemrawo, nikt nie zważa na dziarskie pointy. Ciągną się zmiany scen. Odstępstwa od reguł rzemiosła to sygnały, że nie o sztukę teatru Brzykowi idzie. Inna sprawa, że niepokoi łatwość, z jaką część zespołu, ośmielona nieteatralnym zamysłem reżysera, p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Premiera Wojny matki w Teatrze Jaracza

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza-Łódź nr 215

Autor:

Leszek Karczewski

Data:

13.09.2004

Realizacje repertuarowe