Łatwo zwalczany za życia, łatwo przyswajalny po tragicznej śmierci. Zbyt łatwo! Czy taki los musi czekać każdego idola-buntownika, który zapłacił swoim życiem za czystość swych intencji. Czy zawsze mit musi być przedmiotem nieustannych manipulacji? Na te i na inne pytania usiłuje odpowiedzieć Stanisław {#os#1472}Nosowicz{/#}, przedstawiając w foyer Teatru "Bagatela" swój "odbrązowiający" "wieczór ku czci", zatytułowany "Wysocki -ze śmiercią na ty". Grupa młodych aktorów, wyśpiewujących hity znakomitego, odeszłego przedwcześnie aktora radzieckiego, usiłuje pod kierunkiem scenarzysty i reżysera, znaleźć odpowiedź na kwestie, których na fali uwielbienia dla zmarłego dostarcza życie. Życie, które Wysocki ukochał i znienawidził. Warto o tym pomyśleć, wybierając jeden, rozpoczynający się o godz. 21.00 wieczór tego z Wysockim spotkania przy ulicy Karmelickiej.
Tytuł oryginalny
Teatr
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Polski