Rafał Balawejder przez najbliższe cztery lata nadal będzie dyrektorem naczelnym tarnowskiego teatru. W piątkowym konkursie kandydatura dotychczasowego szefa "Solskiego" przeszła jednogłośnie.
Balawejder nie był jedynym ubiegającym się o to stanowisko. Druga osoba, która się zgłosiła do konkursu, nie spełniła jednak wymogów formalnych i jej kandydatura została odrzucona w ubiegły piątek. Marcin Sobczyk, dyrektor wydziału kultury urzędu miasta, który był przewodniczącym komisji konkursowej podkreśla, że o werdykcie w dużej mierze zadecydowała wizja teatru, którą na najbliższe cztery sezony przedstawił kandydat. - Mnie osobiście najbardziej spodobała się zaprezentowana koncepcja edukacji kulturalnej. Dużo w tej mierze już zostało zrobione, o czym świadczy wskaźnik 87-procentowej frekwencji na spektaklach - mówi Sobczyk. Rafał Balawejder pracuje w teatrze od jedenastu lat. Przez osiem ostatnich - dyrektor naczelny. Wcześniej był zastępcą zmarłego tragicznie Edwarda Żentary. Dyrektorem artystycznym sceny jest natomiast pochodzący z Tarnowa aktor i reżyser Marcin Hycnar. W bieżącym roku czekają nas jeszcze dwa konkursy na szefów