Obsada stanowiska dyrektora Tarnowskiego Teatru im. Ludwika Solskiego jest kwestią dni. To już pewne, że sceną pokieruje Rafał Balawejder, obecnie pełniący obowiązki dyrektora teatru. Do końca września rozstrzygać się będzie natomiast kwestia obsady stanowiska dyrektora artystycznego sceny.
Przez kilka ostatnich lat był zastępcą dyrektora "Solskiego". Po śmierci Edwarda Żentary pełnił obowiązki naczelnego dyrektora. I to w jego osobie samorząd widział przyszłego szefa sceny. Do ministra kultury wystąpił o zgodę na wyłonienie dyrektora teatru bez konkursu i powołanie Rafała Balawejdera. Resort przystał na takie rozwiązanie. - To człowiek sprawdzony już na tym stanowisku, od kilku lat związany z teatrem - mówi o kandydacie Marcin Sobczyk, dyrektor wydziału kultury urzędu miasta. Teraz wystarczy tylko podpis prezydenta Ryszarda Ścigały pod dokumentem powołującym nowego dyrektora. Do końca września rozstrzygać się będzie natomiast kwestia obsady stanowiska dyrektora artystycznego sceny. Miasto prowadziło rozmowy z czterema potencjalnymi kandydatami. Teraz zawęziło to grono do dwóch osób. Nazwisk nikt nie ujawnia. - Zależy nam na osobie, która zagwarantuje wysoki poziom artystyczny sceny - mówi dyrektor Sobczyk. Plany Balawejd