W Teatrze im. solskiego trwają próby do do "Procesu 2.0" wg Franza Kafki. Reżyseruje Jarosław Tumidajski. Premiera 11 stycznia.
"Proces 2.0", czyli proces dojrzewania (do winy) K. - trzydziestoletni mężczyzna bez większych zobowiązań. Na ogół sprawia niezłe wrażenie. Jest w miarę świadomym obywatelem i konsumentem. Czasami nachodzą go chwile refleksji, podczas których uświadamia sobie, że wszystko jest kruche i nietrwałe. Bywa sfrustrowany tym, że nie posiada celu. Ale równocześnie uważa, że chyba nie warto się tym przesadnie martwić. Trzeba żyć. Używać. Korzystać. Pewnego dnia K. zostaje aresztowany. Rozpoczyna się proces. Być może ten proces to przekleństwo. Być może zbieg okoliczności. Może dar od losu. A może K. potrzebuje tego procesu, by nadać swojej egzystencji sens i znaczenie, by dojrzeć. Do odpowiedzialności. Do winy. Jarosław Tumidajski postanowił rozegrać swoje przedstawienie w przestrzeni industrialnej, stechnologizowanej, w której zamontowane są kamery monitoringu. Co za tym idzie - widz otrzyma możliwość obejrzenia spektaklu i równocze