EN

6.11.2017 Wersja do druku

Taranttinowska jazda bez trzymanek

"Faza Delta" Radosława Paczochy w reż. Gabriela Gietzky'ego, spektakl dyplomowy studentów Studium im. Sewruka w Teatrze im. Jaracza w Olsztynie. Pisze Ewa Mazgal w Gazecie Wyborczej - Olsztyn.

Do przedstawień dyplomowych często podchodzimy z rezerwą, bo występują w nich studenci, prawie aktorzy, bez większego doświadczenia. Ale na "Fazę Delta" możemy iść w ciemno. To znakomite przedstawienie. Młodzież włożyła w ten spektakl wszystko. Tych słów używa się często i najczęściej nadużywa. Tym razem jednak to prawda - czwórka studentów Studium Aktorskiego wykonała swoje artystyczne, szalenie trudne zadanie znakomicie. A było arcytrudne. Spektakl "Faza Delta", którego premiera odbyła się w sobotę 4 listopada, to Tarantinowska jazda bez trzymanki, gdzie groza miesza się z żartem i gagiem. Aktorzy są bez przerwy w pełnej napięcia interakcji, w każdej chwili muszą być, ruszać się, reagować, odpowiadać, tańczyć. Wszystko po to, by opowiedzieć historię trzech dziewczyn, które nie pojechały na koncert Justina na żywo do Łodzi. Od razu trzeba podkreślić, że wszystkie mówią sformatowanym językiem gimbazy i nosową dykcją ulicy.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Taranttinowska jazda bez trzymanek

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Olsztyńska nr 258

Autor:

Ewa Mazgal

Data:

06.11.2017

Realizacje repertuarowe