EN

21.03.2011 Wersja do druku

Taniec, co serce ze sceny zniewala

"Zniewolony umysł" w choreogr. Roberta Bondary w Operze Nova w Bydgoszczy. Pisze Alicja Polewska w Gazecie Pomorskiej.

W Operze Nova w Bydgoszczy pierwsze przedstawienia "Umysłu zniewolonego" w choreografii Roberta Bondara Natrętna powtarzalność muzyki i ruch, który mówi więcej niż słowa Mistrza. Gęstość odniesień, ale i pełna swoboda interpretacji. Taki jest najnowszy spektakl bydgoskiej sceny baletowej. Jeśli deski sceny zapamiętują każdy wykonany na niej utwór, to w sobotę wieczorem ze szpar w podłodze Opery Nova wychynęły duchy najlepszych, najpiękniejszych przedstawień, które gościły w Bydgoszczy. I do tego jeszcze swoboda interpretacji i ruch, który tancerzom nawykłym do klasycznych póz rodem z "Jeziora łabędziego" kazał otworzyć się, wyjść poza wszystko, czego byli nauczeni. Pozwolił im wywlec przed nasze oczy wnętrza dusz odtwarzanych postaci, ale zdaje się, że swoje własne i choreografa myśli o totalitaryzmie. To balet niezwykły. Postny - jak dało się słyszeć podczas przerwy w foyer. Ale nie w znaczeniu surowości, ascezy scenografii - bo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Taniec, co serce ze sceny zniewala

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Pomorska nr 66

Autor:

Alicja Polewska

Data:

21.03.2011

Realizacje repertuarowe