Rzadko, bardzo rzadko odczuwam jako obciążenie obowiązek natychmiastowego zdania sprawy z oglądanego przedstawienia. W dziennikarskim przymusie pracy szybkiej i w jej konieczności sprawozdawczego, jasnego formułowania sądów i ocen, widzę narzędzie, sprawnie pomagające w rozkładaniu złożonego materiału na czynniki pierwsze. W przypadku premiery "Tanga" odczułem ten obowiązek terminowego napisania recenzji jako zadanie tyleż trudne co kłopotliwe. Wielowarstwowa, wieloznaczna sztuka Mrożka - sztuka bardzo wybitna i w sumie najwybitniejsza w twórczości Mrożka - wymaga analizy drobiazgowej i na wiele odczynników. Nie ma na takie studium po prostu czasu w warunkach pośpiechu, i po prostu miejsca w granicach, określonych wymiarami felietonu. Trzeba zatem zastosować drastyczne skróty i zniechęcające uproszczenia, jąć się sposobów zastępczych, sformułowań doraźnych, z ich wszystkimi cechami za i przeciw. Starałem się dramatopisa
Tytuł oryginalny
Tango twych marzeń i snów
Źródło:
Materiał nadesłany
Trybuna Ludu