"Wąsy" w reż. Macieja Kowalewskiego z Teatru Montownia w Och-Teatrze w Warszawie. Pisze Anna Czajkowska w Teatrze dla Wszystkich.
Teatr Montownia, jedna z pierwszych niezależnych grup teatralnych w Polsce, która od 1996 roku zyskała niemałą popularność, a tworzący ją aktorzy podbili serca publiczności w całym kraju, zazwyczaj bawi nas przedstawieniami na wysokim poziomie, gdzie niebanalny humor styka się z prowokacją, niedomówienie z podtekstem, a komediowe show ostrzy swoje pazury ku uciesze widzów. Po znakomitych "Szelmostwach Skapena", przezabawnych "Dziełach wszystkich Szekspira (w nieco skróconej wersji)" przyszedł czas na przedstawienie "z wąsem". Sztukę "Wąsy" na zamówienie Montowni napisał i wyreżyserował Maciej Kowalewski, autor między innymi "Ballady o Zakaczawiu" i "Miss HIV". Jak twierdzi autor to rodzaj "czarnej komedii z tragikomicznymi konsekwencjami w finale". Czyżby? Moim zdaniem tym razem scena Och-Teatru gości mało udany spektakl. Niestety... Akcja "Wąsów" rozgrywa się nad morzem, w pewnej zapadłej wsi, gdzie od wielu lat, co roku o tej samej porze, cztery za