WYBIŁA GODZ. 15. W Wola Parku na specjalnie skonstruowaną scenę wchodzi pierwszy kandydat. Nerwowo ściska w ręce mikrofon i drżącym głosem zaczyna śpiewać. Wokół ustawia się wianek zainteresowanych występem rodziców i klientów centrum handlowego. Tak wczoraj rozpoczął się casting do słynnego musicalu "Koty". Zaproszono na niego dziewczynki i chłopców w wieku od 7 do 12 lat. Dziesięcioletnia Karolina Frączek jest z Woli. Przyszła tutaj ze swoją mamą. Na początek pokazała jak tańczy przy jednej z piosenek Shakiry. - To moja ulubiona wokalistka. Z polskich to chyba najfajniejsza jest Kasia Kowalska - zwierzyła się po występie. Układ choreograficzny przygotowywała razem ze starszą siostrą. Jest pewna, chciałaby zagrać w tym musicalu. O pracy w teatrze marzy od dawna. Trema jej nie zżera. Oswoiła się ze sceną i krytycznymi spojrzeniami jurorów. - Wiele razy brałam udział w różnych konkursach. Do tego castingu zachęciła mnie moja wychowawc
Tytuł oryginalny
Talenty w centrum handlowym
Źródło:
Materiał nadesłany
Trybuna nr 133