EN

27.12.2004 Wersja do druku

Taki los aktora

Jutro "Miłość - to takie proste" zejdzie z afisza. Sztukę zagrano 167 razy!

Krzysztof Kowalewicz: Niezbyt chętnie zgodziła się Pani na wywiad. Dlaczego? Bogusława Pawelec, grająca Almę: Jestem dosyć skromną osobą, chociaż niektórzy mogą myśleć inaczej. Spotkanie z dziennikarzem, i to jeszcze przy włączonym dyktafonie, krępuje mnie. Staram się unikać mówienia o prywatności. Lata pracy nie ośmieliły mnie do udzielania wywiadów, tego całego medialnego szumu, choć to część naszego zawodu. Wolę pracować nad rolą niż mówić o niej. Przejdźmy do sztuki. Już sam tytuł "Miłość - to takie proste" intryguje. - Zależy kogo. Zauważyłam, że wielu ludzi jest zaskoczonych przebiegiem sztuki. Niesłusznie odczytują ten tytuł wprost, a to, co rozgrywa się na scenie, przeraża ich. A Panią? - Również. Nie znałam wcześniej tego tekstu. Zetknęłam się z nim dopiero na pierwszej próbie. Dramat od razu dotknął mnie prywatnie. Przecież Alma to aktorka. Rzeczy, o których mówi, z jakimi się boryka, dotyczą również mnie:

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Taki los aktora

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Łódź nr 302

Autor:

rozm. Krzysztof Kowalewicz

Data:

27.12.2004

Realizacje repertuarowe