Monolog, który wyreżyserowałaś w "Odysei", jest wyodrębniony w przedstawieniu, funkcjonuje w nim na odmiennych prawach. Skąd pomysł, żeby znalazł się w spektaklu? Na początkowym etapie pracy Krzysztof Garbaczewski rozpisał figurę Penelopy na trzy aktorki w różnym wieku. O ciałach będących świadectwem ich wieku, ale także dojrzałości, doświadczeń, mimo że kostiumem są ujednolicone, co symbolicznie lokuje je jakby poza czasem, choć ciało wewnątrz "opakowania" temu przeczy. W pewnym momencie Krzysztof doszedł do wniosku, że brakuje mu osobistej wypowiedzi dla figury Penelopy. W związku z tym zaproponował mi indywidualną pracę z Ola Cwen. Zaproponował też tekst - monolog Molly Bloom z Ulissesa. Nie mieliśmy prawa użyć tego tekstu w oryginalnym kształcie, stwierdziliśmy więc, że powinniśmy potraktować go jako inspirację. Pracując z aktorką, przeredagowałam monolog, jednocześnie redagowali go też Krzysztof i Marcin Cecko. Pierwszy raz pr
Tytuł oryginalny
Tak, tak, tak!
Źródło:
Materiał nadesłany
Didaskalia-Gazeta Teatralna nr 2