Gra toczy się o serce Alcesta, przystojnego niepoprawnego idealisty, który zawsze mówi prawdę. Bez ogródek. Rywalkami w Mizantropie w Teatrze Studio (o spektaklu pisaliśmy w lutowym TS) są Joanna Trzepiecińska jako śliczna i sprytna dwudziestoletnia Celimena oraz Anna Chodakowska, dojrzała i piękna Arsena. Czyli młodość kłuje dojrzałość, dojrzałość gryzie młodość. Która wygra? Joanna Trzepiecińska: Moja Celimena jest realistką, a kocha idealistę Alcesta. Dlatego zdaje sobie sprawę, że ich związek byłby porażką. Kiedy pojawia się rywalka, nie chce ustąpić jej miejsca. Ma zaledwie 20 lat, ale jest tak bystra (hołdy mężczyzn dodają jej jeszcze pewności siebie), że potrafi poradzić sobie z inteligentną, wyrafinowaną Arsena. Wie, jak zranić dojrzałą rywalkę. Ja sama uważam, że żaden mężczyzna nie jest wart rywalizacji. Gdyby w moim życiu pojawiła się rywalka, być może zamieniłabym z nią parę zdań, ale na spokojnie, bez emocji
Tytuł oryginalny
Tak rywalizują
Źródło:
Materiał nadesłany
Twój Styl nr 3