"Ja jestem Hamlet" Agaty Dudy-Gracz w reżyserii autorki w Teatrze Nowym w Poznaniu. Pisze Maciej Stroiński w Przekroju.
"Hamlet" jest o teatrze, chyba wiecie, nie? W każdym razie, jest. Por. nagranie "Hamleta" (IV) w reżyserii Wajdy - i jest. "Hamlet" Dudy-Gracz w Poznaniu też jest na ten temat, i to dość konkretnie: o polskim teatrze teraz. Wygląda jak moje recki, jest POCISKIEM po teatrze, po pewnym jego rodzaju. Robienie "Hamleta" to dobra okazja, by się "nie pier... w tańcu" i wreszcie powiedzieć, jak to jest naprawdę, wypróżnić duszę ze złogów, niech im kapcie spadną! "Go balls out", jak mówią Amerykanie. Świat wypadł z formy, światek wypadł z kapci... Robisz "Hamleta", najważniejszy dramat w historii dramatu, to sprostaj wyzwaniu i zrób coś TAKIEGO. Każdy widział ze dwie wersje, trzeba czymś zaskoczyć. Z tym "najważniejszym" moim zdaniem chodzi, że artyści lubią, gdy mogą o sobie samych, i dlatego tę sztukę ukochali ponad inne. Duda-Gracz wystawia w sumie nie "Hamleta", tylko wystawia jego wystawianie, jego making ofa. Było się inspirowane "Przedstawien