W pięciolecie swego istnienia Teatr Dramatyczny' w Legnicy wystąpił z premierą "Wesela" Wyspiańskiego. Publiczność przyjęła przedstawienie z aplauzem. Świadczy to o trafnym wyborze repertuarowym, świadczy też, że przedstawienie przemówiło do widzów. Zdarzyło się więc to, co w pracy teatru najważniejsze, co jest jego racją istnienia. "Wesele" w Polsce jest sztuką na każdą okazją. Najlepsze jednak jest na czasy trudne, na dni nadziei i na dni niepowodzeń. W dniach narastania wielkich nadziei "Wesele" objawia się jako dramat-przestroga. W dniach niepowodzeń "Wesele" jest narodowym rachunkiem sumienia. Nasza historia tak się toczy, że dramat Wyspiańskiego jest przemiennie jednym lub drugim. Obyśmy dożyli czasów, w których "Wesele" będzie tylko pięknym zabytkiem narodowej poezji i teatru, oglądanym z kulturalnego snobistycznego obowiązku, z dyskretnie skrywanym ziewaniem. "Wesele" w swojej powierzchniowej warstwie jest poetyckim reportażem z konkret
Źródło:
Materiał nadesłany
Sprawy i Ludzie, nr 32