Barbara Tarczewska z Łomży ma dopiero 21 lat, ale na swoim koncie wiele sukcesów. Laureatka wielu cenionych festiwali, teraz próbuje swoich sił w musicalu "Hairspray" na deskach Teatru Muzycznego w Gdyni.
Jakie to uczucie grać główną rolę? - Grać główną rolę w musicalu "Hairspray" to wielkie wyzwanie, ogromna odpowiedzialność, ale i cudowne doświadczenie. Tracy - główna bohaterka - w tym spektaklu jest praktycznie cały czas na scenie, dlatego pod względem kondycyjnym nie było to łatwe zadanie. Nie mniej bardzo się cieszę, że dostałam taką szansę od reżysera, bo to jedna z nielicznych tak dużych i rozbudowanych ról damskich w musicalu. O czym jest to opowieść? - To radosny, pełen entuzjazmu i pochwały chęci radości życia musical, którego akcja dzieje się w szalonych latach 60. w Baltimore. Opowiada o puszystej nastolatce - Tracy Tumblad, która pomimo swojego wyglądu wierzy, że jej przeznaczeniem jest taniec i marzy o występie w znanym telewizyjnym widowisku. Dzięki pozytywnej energii i niesamowitej odwadze spełnia swoje marzenia. Nie rezygnując przy tym z wyznawanych przez siebie wartości. Nastolatka przypadkiem dostaje się do telewizyjn