EN

30.11.2019 Wersja do druku

Tajemniczy happy end

"Tajemniczy ogród" wg Frances Hodgson Burnett w reż. Arkadiusza Klucznika w Teatrze Lalki i Aktora w Wałbrzychu. Pisze Kamil Bujny w Teatrze dla Wszystkich.

"Tajemniczy ogród" w reżyserii Klucznika to spektakl dość przewidywalny. Mało w tej adaptacji decyzji i rozwiązań, które mogłyby widza - w tym tego młodszego - zaintrygować czy zaskoczyć, choć sama książka Burnetta daje przecież ku temu wiele sposobności. Wałbrzyskie wystawienie szybko posuwa się naprzód: przebiegamy wraz z aktorami po powieściowych wydarzeniach, prędko przechodząc od momentu przybycia dziewczynki, Mary Lennox, do posiadłości jej wuja, do szczęśliwego finału, który wszystkich - zrozpaczonych, odosobnionych i niepogodzonych ze śmiercią bliskich osób - niejako uspokaja, wycisza i zmusza do zaakceptowania własnego losu. Czy to dobrze? I tak, i nie. Owszem, Klucznikowi, który odpowiada nie tylko za reżyserię, ale także za adaptację, udaje się z dzieła Burnetta wyłuskać główny problem powieści oraz oddać na scenie jej szkielet fabularny, jednak w jego realizacji brakuje głębi oraz takiego podejścia do samej historii, tudzi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Tajemniczy happy end

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr dla Wszystkich online

Autor:

Kamil Bujny

Data:

30.11.2019

Realizacje repertuarowe