"Baśń o Grającym Imbryku" w reż. Ireny Dragan w Teatrze Kubuś w Kielcach. Pisze Angelina Kosiek w Gazecie Wyborczej - Kielce.
Polska prapremiera "Baśni o Grającym Imbryku" w Teatrze Lalki i Aktora "Kubuś". Młodzi widzowie bardzo życzliwie przyjęli sztukę wyreżyserowaną przez Irenę Dragan. Sztuka młodej autorki Marty Guśniowskiej opowiada o Kowalu (w tej roli Andrzej Skorodzień), który ciągle narzekał na swój los. Czarodziejski imbryk, prezent od Wróżki, odmienił jego los. Tak zaczynają się perypetie Kowala i jego dwójki przyjaciół: Muchy (Jolanta Kusztal) i Konia (Michał Olszewski). Młodzi widzowie w napięciu oczekiwali na kolejne odsłony historii bohaterów. W sztuce Guśniowskiej, wyreżyserowanej przez Irenę Dragan, bardzo widoczne jest końcowe przesłanie - należy doceniać to, co mamy. Spektakl oglądały całe rodziny. Poczucie humoru, jakie zaproponowała w tekście Marta Guśniowska, trafiało zarówno do dzieci, jak i ich rodziców. W spektaklu nie ma lalek. Aktorzy bawią się przedmiotami, które znajdują się na ośmiokątnym stole. One są również bohaterami