Stoi przed nami sam na pustej scenie. Gra w reżyserowanej przez siebie sztuce "Ja. Feuerbach" współczesnego niemieckiego autora. Tankreda Dorsta. W Teatrze Dramatycznym na te ostatnia premierę sezonu 1987/88 a pierwsza nowej dyrekcji Zbigniewa Zapasiewicza, skasowano kilka pierwszych rzędów. Siadamy wiec w miejscach znacznie od sceny oddalonych i dzięki temu prostemu zabiegowi już po chwili odnosi się wrażenie że oto przez zwykły przypadek jesteśmy świadkami prywatnej rozmowy między aktorem a asystentem reżysera. Razem z nimi czekamy teraz na głównego reżysera, jako że aktor przyszedł zademonstrować swoje umiejętnoścd. chcąc uzyskać upragniony angaż. Tym aktorem jest Tadeusz Łomnicki. To on stara się zainteresować sobą przedstawiciela teatru. W tym celu najpierw próbuje odpowiednio się zaprezentować, a następnie już choćby tylko przez następna chwile zatrzymać na sobie jego uwagę. Dopóki,nie nadejdzie ten właściwy cz�
Źródło:
Materiał nadesłany
Argumenty nr 34