"Apokalipsa. Skrócona historia maszerowania" w reż. Agaty Dudy-Gracz w Teatrze im. Jaracza w Łodzi. Pisze Łukasz Kaczyński w Polsce Dzienniku Łódzkim.
Taki teatr możemy oglądać w Łodzi tylko dzięki Agacie Dudzie-Gracz. Śmiało nazwać go można wizyjnym, bowiem drugiej reżyserki o tak nieposkromionej wyobraźni trudno szukać w polskim teatrze. Przestylizowani aktorzy, bombardowanie inscenizatorskimi pomysłami, igranie z rozpowszechnionymi kiczowatymi i sentymentalnymi wyobrażeniami, dynamiczne przeplatanie humoru z drastycznym niemal eksponowaniem ciał aktorów - dla Dudy-Gracz teatr to obszar twórczej wolności i frenetycznych scenicznych objawień. Choć można nie podzielać wyznawanej przez nią filozofii, z ducha Beckettowskiej, najnowszym spektaklem w Teatrze im. Jaracza w Łodzi Agata Duda-Gracz potwierdza swój talent reżyserski. Inspiracją dla przedstawienia "Apokalipsa. Skrócona historia maszerowania" był apokryf "Zapytania Jana Apostoła i Ewangelisty na uczcie tajemniczej Królestwa niebieskiego o porządku tego świata, o księciu tego świata i o Adamie" (legł on u podstaw herezji katarów i albigensow)