W warszawskim Och-Teatrze zobaczyć można Wieczory fOCHu, czyli autorski, odcinkowy cykl teatralny, oraz sceniczny debiut Majewskiego One Mąż Show. Ten ostatni spektakl powstał na bazie felietonów Szymona Majewskiego, które ukazały się właśnie w formie książki "Życie w pożyciu". Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Zwierciadło w maju tego roku.
Zamieniłeś media komercyjne na teatr Krystyny Jandy, co tam robisz? - Dostaję tam godzinę piętnaście minut na pokazanie mojego sposobu widzenia świata. Czasami jest to bardzo hermetyczne, ale nie jestem już w mediach komercyjnych. Wcześniejsze programy były wygładzone. Rozwodnione i zbalansowane grepsem, który miał trafiać do większości. Musiały brać pod uwagę to, że ktoś może nie odlecieć. "Wieczory fOCHu", to dla mnie niemalże orgazmiczne przeżycie. Gdy czujesz, że coś Ci wychodzi, wtedy zaczyna budować się energia. Jednak do tego potrzebni są inni ludzie. Zaczynasz się rozgrzewać, wytwarza się odpowiednia temperatura i pojawia się niesamowite flow. Wspinasz się na poziom, który Cię niesie, a inni podążają za Tobą. To zaproszenie na wspólny lot. Czasami udaje mi się na sto procent, czasami w jednej trzeciej i zaczynam wszystko od początku. Energia musi się budować stopniowo. Ludzie są wtedy świadkami autentycznego przeżycia. Są jeg