- Oceniam apel premiera bardzo pozytywnie, wręcz jest to działanie, do którego premiera zachęcaliśmy mówi prezes Fundacji Panoptykon Katarzyna Szymielewicz
Nieskromnie mówiąc, czuję jakby posłuchał naszej rady, bo dwa tygodnie temu podczas dyskusji o zawieszeniu ratyfikacji, ja to dokładnie tak komentowałam, że zawieszenie ratyfikacji prawnym krokiem nie jest, natomiast politycznie premier może dużo zrobić. Także w naszym oświadczeniu, które wysłaliśmy oficjalnie do premiera mniej więcej tydzień temu napisaliśmy, że oczekujemy konkretnych politycznych kroków np. zachęcenia europosłów związanych z PO do głosowania na "nie". Dokładnie to premier teraz uczynił. Dla nas to bardzo konkretny krok, który rzeczywiście może wpłynąć na decyzję Parlamentu Europejskiego. Chociaż, jak i czy wpłynie, trudno ocenić. Posłowie są naturalnie niezależni i nie od premiera zależy jak zagłosują ostatecznie. Wiemy mniej więcej od tygodnia, że w Brukseli wiele osób jest na "nie" lub się waha. Myślę, że apel to istotny, kolejny argument, który dołożył do tej debaty. Jego opinia i jasne stanowisko rząd