"Drapacze chmur" w reż. Marka Branda w Teatrze Zielony Wiatrak w Sopocie. Pisze Agata Kirol w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.
Teatr Zielony Wiatrak w sobotę pokazał w sopockim Teatrze na Plaży spektakl "Drapacze chmur" w reżyserii Marka Branda. Dramat napisany wspólnie przez Branda i Bartosza Frankiewicza okazał się bezlitosnym komentarzem do współczesnej sytuacji polskiego społeczeństwa. Dobrze rozumiany minimalizm scenograficzny jak zwykle w spektaklach Zielonego Wiatraka i tym razem okazał się wyjątkowo celnym chwytem teatralnym. Kanwą sztuki jest rozmowa dwóch bezrobotnych Polaków - w udanych rolach wystąpili autorzy sztuki Marek Brand i Bartosz Frankiewicz. Pokazują się oni w różnych sekwencjach, poprzedzonych zaciemnieniem i zmianą muzyki odtwarzanej na scenie przez Kubę Müllera. Dialog tych przerażonych rzeczywistością i zniechęconych jałowością swego trudu ludzi to właściwie opowieść o losie wielu, którzy borykają się z problemem braku zatrudnienia na co dzień. Prośba bohatera o niebo na ziemi, które miałoby wprowadzić w końcu raj normalności i spokoj