"Wampir. Trauerspiel" wg Władysława Reymonta w reż. Tomasza Węgorzewskiego w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Pisze Anita Nowak.
"Wampir. Trauerspiel" Magdy Kupryjanowicz powstał na kanwie powieści Władysława Stanisława Reymonta "Wampir", opartej na własnych doświadczeniach pisarza. Jej bohater, Zenon to alter ego autora. Oczywiście nie należy dopatrywać się stuprocentowych analogii. Ani w powieści, ani na scenie. Zostawiając za sobą katolicką Polskę, żonę Adę i córeczkę Wandę, poszukujący nowych wrażeń Zenon przyjeżdża do Londynu, miasta spowitego nie tylko w opary nadmorskich mgieł, ale i metafizycznej aury. Gdzie i klimat, i architektura sprzyjają wszystkiemu, co dalekie od materialistycznego realizmu. Osamotniony bohater rozpoczyna poszukiwanie duchowego wsparcia. Jest symbolem człowieka, który od zarania dziejów usiłuje zrozumieć sens swojej egzystencji poprzez wiarę w istnienie świata nadprzyrodzonego. A tu łatwo się zagubić. Ociera się więc Zenon z jednej strony o tak wielkich proroków, jak Mahatma Ghandi, a z drugiej o samozwańczych szarlatanów, jak Helena B�