"My, wschodni Europejczycy, Czarnuchy Europy" - tak twórcy festiwalu "Walka Czarnucha z Europą" określają w programie miejsce, z którego chcą mówić o doświadczanym przez nas w ciągu ostatnich kilku lat społecznym i ekonomicznym kryzysie - pisze Agata Chałupnik w Dwutygodniku Strona Kultury.
"Walka Czarnucha z Europą", Teatr Dramatyczny w Warszawie, 17-19 czerwca 20 Frank Castorf, gość specjalny minifestiwalu "Walka Czarnucha z Europą: kolonie z postkolonializmem" przygotowanego w Teatrze Dramatycznym, przywiózł do Warszawy dwie sztuki dydaktyczne Bertolda Brechta: "Ten który mówi tak, Ten, który mówi nie" i "Lehrstück". Brecht, współtwórca i patron teatru politycznego w Europie, wydaje się patronować także całości przedsięwzięcia, którego twórcy nie ukrywają głębokiego politycznego zaangażowania - tak w debatę na temat problemów współczesności, jak i w rozmaite dyskursy współczesnej humanistyki, próbujące się z owymi problemami mierzyć. Postkolonializm, feminizm i gender studies, Holocaust studies - które nie doczekały się jeszcze polskiej nazwy (wszystkie operujące zresztą podobnymi kategoriami i podobnymi nazwiskami, skupiające się jedynie na innych obszarach rzeczywistości społecznej) - mniej lub bardziej jawnie pobrz