EN

2.07.2007 Wersja do druku

Sztuka ruchu na małej scenie

Festiwal Teatrów Tańca Europy Środkowej Zawirowania w Warszawie. Pisze Jacek Marczyński w Rzeczpospolitej.

Zorganizowane dzięki grupce entuzjastów "Zawirowania" prezentujące grupy z Polski i Europy Środkowej dowodzą, jak bardzo brakuje w stolicy miejsca dla teatrów tańca. Oficjalnie jest to międzynarodowy festiwal, ale gdzie mu do splendoru odbywających się równocześnie w Warszawie imprez jazzowych czy teatralnych. Taniec egzystuje na uboczu, znalazł schronienie głównie w Starej Prochoffni, gdzie widzowie tłoczą się, siedząc sobie na głowach, a wykonawcy mają do dyspozycji mikroskopijną scenę. Jesteśmy chyba jedyną europejską stolicą, która ma tak lekceważący stosunek do tańca. A przecież nie chodzi o sztukę uprawianą przez wybrańców i oglądaną przez nielicznych. Taniec przeżywa dziś boom, łączy się z teatrem i plastyką (zwłaszcza tą multimedialną). Wchłania rozmaite elementy ruchu, więc tańczyć może niemal każdy, o czym przekonywały liczne zajęcia warsztatowe, jakie towarzyszyły tegorocznym "Zawirowaniom". Taniec współczesn

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sztuka ruchu na małej scenie

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 152

Autor:

Jacek Marczyński

Data:

02.07.2007

Festiwale