Od trzech sezonów w prywatnym mieszkaniu w centrum Krakowa działa teatr. Scena Pokój ma w repertuarze już cztery spektakle i na każdy pokaz wpuszcza trzynastu widzów - pisze Szymon Kazimierczak w miesięczniku Teatr.
Ulica Starowiślna 55 w Krakowie, kilka minut spacerem od Sceny Kameralnej Narodowego Starego Teatru. Przed wejściem do kamienicy zwraca uwagę niewielka, oszklona gablota, a w niej repertuar i plakat teatralny. Na domofonie widnieje napis: Sztuka na wynos - to nazwa grupy teatralnej. Żeby odwiedzić jej siedzibę, trzeba zadzwonić do drzwi i pięknie odnowioną klatką schodową wejść na drugie piętro do jednego z mieszkań w kamienicy. Mieszkanie - na pierwszy rzut oka - jak każde inne. Przybyli właśnie widzowie wieszają płaszcze do dużej szafy. Z prawej strony - kuchnia. Tu spotykają się goście Sceny Pokój, piją herbatę, kawę, palą papierosy na balkonie. Ci, którzy przybyli w gronie znajomych, prowadzą ożywione rozmowy, ci, którzy są sami, początkowo czują się chyba nieco onieśmieleni - trochę jakby wprosili się w gości do obcego mieszkania W świeżo pomalowanym przedpokoju, przerobionym na foyer, wiszą fotosy ze spektakli, pod nimi stoi nieduży r