Można nie lubić Tomasza Manna, sztuk biograficznych albo współczesnego teatru. Dramat Jerzego {#os#38269}Łukosza{/#} jednak zobaczyć warto. Czegoś takiego na bydgoskiej scenie nie było. Oglądamy polską prapremierę, warszawskich aktorów, świetną scenogrfię. Zaczyna się niewinnie. Zwykła sztuka salonowa - myślimy. Mann (Henryk {#os#328}Machalica{/#}) rozmawia z żoną (Ewa {#os#302}Dałkowska{/#}). Żartują, piją herbatę, szukają okularów... Czasy III Rzeszy, radio gra marsze i pieśni niemieckie. Czy interesuje Państwa los niemieckiego pisarza, którego dyktatura pozbawiła domu, samochodów, kontaktu z przyjaciółmi? I który siedzi teraz i narzeka na Wodza? Być może nie. Tymczasem okazuje się, że wielki pisarz kryształowy nie jest. Adolf Hitler przemawia do Manna we śnie. Obiecuje mu władzę, zaszczyty, pieniądze. A wszystko to za poparcie nowej polityki... Wybór nie jest taki prosty. Zastanawiające, jak funkcjonalna może być s
Tytuł oryginalny
Sztuka kuszenia
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Pomorska Nr 15