Grana równocześnie na kilku naszych scenach sztuka H. Fasta pt. "Trzydzieści srebrników" odznacza się tą samą rzetelnością i śmiałością, co poczytne powieści tego pisarza: "Obywatel Tom Paine", "Amerykanin", "Clarkton", "Droga wolności". Mówi całą prawdę o sfaszyzowanej Ameryce, demaskuje podstawy reżimu, który pod maską wolności i demokracji usankcjonował ucisk i gwałt. "Trzydzieści srebrników" to sztuka pisana pod dyktandem rzeczywistości, pozbawiona łatwych efektów, a przejmująca siłą dramatu rozwijającego się z nieubłaganą logiką faktów. Fabuła sprowadza się do dramatu rodzinnego, który rozgrywa się na samej powierzchni życia. Ale pod tą powierzchnią wyczuwamy istotny sens konfliktów społecznych, podkreślonych jeszcze pospolitością obranego środowiska. "Trzydzieści srebrników" to cena zdrady; fałszywe zeznanie Dave Grahama, złożone pod przymusem agenta Federalnego Biura Śledczego (FBI), Fullera, to cena bytu. Dave, człowi
Tytuł oryginalny
Sztuka Howarda Fasta
Źródło:
Materiał nadesłany
Nowa Kultura nr 21