EN

19.08.2000 Wersja do druku

Sztuka do głębi

Najnowsze przedstawienie teatru Atelier to polska prapremiera sztuki Aleksieja Szipienki "Archeologia".

Rzecz jest fabularnie o artyście w stanie kryzysu, czyli niemocy twórczej. Jest on wtedy niebezpieczny jak raniony byk rażący ślepo wszystkich na swojej drodze. Zamiast artysty może być każdy komu się marzy wielki dramat, a dopisuje co najwyżej didaskalia do cudzej sztuki. W zasadzie nie robi nic; nabrzmiewa żalem i wściekłością. Ima się wtedy - na szczęście! - "archeologii", czyli grzebania w sobie w poszukiwaniu źródła niemocy, praprzyczyny małości i nijakości. Moc z niemocy Losza - imiennik Szipienki - wytwarza "rzeczywistość równoległą" do nędznej rzeczywistości, w jakiej egzystuje, przestrzeń zbudowaną z marzeń (np. bycia kosmonautą), snów, wspomnień, projekcji wyobraźni - niewiele skądinąd lepszą. I tu chyba dochodzimy do jądra sztuki, dogrzebujemy się do jej najgłębszej warstwy: opowiedzenie o niemocy twórczej jest tejże niemocy przezwyciężeniem, jest - paradoksalnie - twórczością. Czyli życiem - zdaje się mówić Szipi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

"Dziennik Bałtycki" nr 193

Autor:

Tadeusz Skutnik

Data:

19.08.2000

Realizacje repertuarowe