XIII Międzynarodowy Festiwal Sztuki Mimu w Warszawie. Pisze Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku.
Przedstawić w teatrze całą gamę ludzkich uczuć, nie wypowiadając przy tym ani jednego słowa, może tylko sztuka mimu, która na szczęście jeszcze przetrwała. A jak pokazał odbywający się na Scenie Na Woli w Warszawie XIII Międzynarodowy Festiwal Sztuki Mimu, który zakończy się dzisiejszego wieczoru, pantomima jako wyjątkowy gatunek teatru - mimo niesprzyjających okoliczności - jest w stanie się obronić. Ale pod jednym warunkiem: że zachowa swój wspaniały fundament, to znaczy czystość gatunku, i że właśnie na nim budować będzie nową jakość. Tegoroczny festiwal jest tego doskonałym potwierdzeniem. Tegoroczny przegląd teatrów pantomimy w zasadzie ukazał pewną ideę, jaka łączy wszystkie te spektakle (a przynajmniej większość), które obejrzeliśmy podczas festiwalu. Mimo że teatry pochodzą z różnych krajów. Chodzi o pewne odniesienia do klasyki gatunku tej sztuki. Można nieco żartobliwie powiedzieć, że nad tegorocznym festiwalem opi