EN

8.11.2006 Wersja do druku

Sztuka bez kompromisów

- Nie uczestniczyłem i nie uczestniczę w wyborach, bo żadna partia, żaden polityk nie wspomniał ani słowa o kulturze i sztuce w kampaniach wyborczych. Nie reprezentował moich interesów. Urzędnik, którego kompetencje nadają się do prowadzenia zajęć WF-u decyduje, czy to, co robię, ma być uznane za działanie artystyczne czy za wykroczenie karne - mówi PIOTR WĘGRZYŃSKI, lider katowickiej grupy SUKA OFF.

Niebawem w Poznaniu wystąpi SUKA OFF. Działalność grupy znów wywołała wiele skrajnych emocji (tym razem na naszym forum). Mamy nadzieję, że ten wywiad z Piotrem Węgrzyńskim [na zdjęciu] wyjaśni kilka spornych kwestii. Witaj Piotrze. Na początek chciałbym zapytać jak zrodziło się w Tobie zainteresowanie formą sztuki, którą starasz się prezentować. Czy w Twoim rozumieniu jest ona czymś ekstremalnym, czy po prostu jedną z wielu dziedzin działań artystycznych. Czy dla Ciebie istnieje takie pojęcie jak "ekstremizm artystyczny"? Jeśli tak, to co byś zawarł w tym pojęciu? - To zainteresowanie wyniknęło naturalnie, rozwijało się stopniowo i skrystalizowało na konkretnej estetyce, będącej wypadkową moich działań i przenikających się form wyrażania poprzez obraz. Przy tym, co serwują nam media, mówienie o ekstremizmie w sztuce jest czystą hipokryzją. Słowo ekstremizm kojarzy mi się negatywnie. W sztuce jest to pojęcie względne, bo wynik

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Sztuka bez kompromisów

Źródło:

Materiał nadesłany

www.tutej.pl

Autor:

Tomasz Borowski

Data:

08.11.2006