Amerykański bard Bob Dylan odbierze w sobotę lub niedzielę w Sztokholmie przyznaną mu w październiku 2016 r. literacką Nagrodę Nobla. Artysta został nagrodzony za "tworzenie nowych form poetyckiej ekspresji w ramach wielkiej tradycji amerykańskiej pieśni".
W sobotę lub niedzielę Akademia przekaże muzykowi dyplom noblowski oraz pogratuluje mu nagrody. Uroczystość odbędzie się "w małej grupie i na osobności" - poinformowała sekretarz Akademii Szwedzkiej Sara Danius. Podkreśliła jednak, że w weekend "nie zostanie wygłoszone żadne przemówienie". Dylan, jeden z najważniejszych muzyków folk-rockowych, przez lata wymieniany był jako kandydat do literackiej Nagrody Nobla. Po tym, jak w październiku 2016 r. okazało się, że to jemu przyznano prestiżową nagrodę świat literacki podzielił się w ocenach. Salman Rushdie, autor m.in. "Szatańskich wersetów" ogłosił, że zamierza świętować werdykt, słuchając cały dzień piosenek Dylana. Zadowoleni z decyzji Akademii przekonywali, że mało który literat miał większy wpływ na świadomość społeczną swojego - i nie tylko swojego - pokolenia, niż autor "Mr. Tambourine Man", "A Hard Rain's Gonna Fall", "Idiot Wind" i "Tangled Up in Blue". Jonathan Franzen n