"Oskar i pani Róża" w reż. Ewy Piotrowskiej w Teatrze Pinokio w Łodzi. Pisze Łukasz Kaczyński w Polsce Dzienniku Łódzkim.
Najnowsza premiera Teatru "Pinokio" potwierdza, że scena z ulicy Kopernika dysponuje nie tylko potencjałem lalkarskim, ale też (a może przede wszystkim) aktorskim. "Oskar i pani Róża" przekonuje, że jest to kapitał pozwalający swobodnie poszukiwać nowych konwencji teatru dla dzieci. Spektakl w reżyserii Ewy Piotrowskiej jest adaptaqą na scenę książki Erica-Emmanuela Schmitta, dramaturga, pisarza i filozofa, jednego z najchętniej czytanych współczesnych autorów francuskich. To głęboko humanistyczna opowieść o chorym na raka kilkunastoletnim chłopcu. Jego towarzyszką w chorobie jest pani Róża. Nie jest ona typową "funkcjonariuszką" szpitala, ale wolontariuszką. Wyróżnia ją nie tylko wewnętrzne ciepło i wrażliwość ale i głębsze widzenie spraw. Najpierw stara się ona organizować chłopcu czas, jak wielu innym, by nie myślał o śmiertelnej chorobie. Absorbuje jego myśli wymyślonymi na poczekaniu opowieściami ze swej przeszłości (w których