Po serii przedstawień w miastach woj. katowickiego, Śląska Wiosna Teatralna prezentowana jest od ubiegłej soboty na scenie Teatru Śląskiego w Katowicach. Zainaugurował ją imponujący spektakl "Szewców" Witkacego w reżyserii Jana Maciejowskiego, (recenzje czyt. poniżej), który zobaczymy jeszcze we wtorek po raz ostatni przed wakacjami, w miejsce sztuki Mrożka "Pieszo" z Opola, która wypadła z repertuaru, na skutek choroby aktora. Dziś czeka nas druga premiera: Opera Śląska wystąpi z romantyczną opowieścią baletową Czajkowskiego pt. "Jezioro łabędzie". Nie ma dobrych przysłów o Szewcach. "Kręci jak szewc kopytem", "Pijaj i dobrze jadaj ale z szewcem nie zasiadaj", "Szewcy i krawcy nie ludzie" i oczywiście "Szewska pasja". W hierarchii społecznej zawód ten był ongiś na samym dole i kiedy Witkacy wybierał sobie szewców do uczynienia zamętu rewolucyjnego w swojej sztuce, szukał chyba również straszaka, zawodu budzącego grozę i zarazem nadającego
Źródło:
Materiał nadesłany
Trybuna Robotnicza, nr 120