"Wieczór trzech króli" pod opieką pedagogiczną Jerzego Stuhra w PWST w Krakowie. Pisze Małgorzata Bordzio-Olszewska w Gazecie Krakowskiej.
Przed przedstawieniem "Wieczoru Trzech Króli" Szekspira w wykonaniu studentów IV roku krakowskiej PWST (pod opieką pedagogiczną Jerzego Stuhra) przeczytałam "Sagę rodu Słonimskich" Janiny Kumanieckiej. Jak wiadomo, Antoni Słonimski był - pośród innych swoich zajęć - wybitnym recenzentem teatralnym. Lektura książki o nim to najciekawsze wydarzenie związane z tym teatralnym wieczorem. "Wieczór Trzech Króli" to sztuka, której głównym konceptem jest zamiana ról płciowych. Cudem uratowana z rozbitego statku Viola, trafia na wybrzeże wyspy Ilirii, gdzie panuje książę Orsino. Dziewczyna przywdziewa męski strój i zostaje sługą księcia. Jak można się domyślić, wkrótce zakochuje się w swoim panu, niestety, jako mężczyzna nie ma szans na wzajemność... Świeżo upieczeni absolwenci PWST postanowili pójść dalej niż Szekspir i pokazali dwie wersje spektaklu - w wykonaniu wyłącznie męskim i wyłącznie żeńskim. Podejrzewam, że chcieli w ten sposób