Tak jak sprzeczne sądy wciąż jeszcze krążą na temat samej osoby Szekspira oraz o jego prawdziwych i nieprawdziwych dramatach - tak również i tragikomedia "Cymbelin" budzi wśród znawców spore wątpliwości. Nie wdając się tu w zbyt szczegółowe, a sądzę, że dla współczesnego odbiorcy raczej mało znaczące, analizy - warto przede wszystkim zastanowić się nad sprawą chyba najważniejszą dla nas już w obliczu faktu na scenie: - co skłoniło teatr do zaprezentowania właśnie "Cymbelina" współczesnej widowni? Odpowiedzi mogłoby być kilka. Po pierwsze - osoba autora. Szekspir nie starzeje się tak szybko w teatrze, jak wielu innych - nawet znacznie młodszych od niego klasyków dramaturgii światowej. Nie starzeje się, albowiem zdołał w twoim dorobku twórczym zawrzeć wystarczającą ilość (i jakość) spiętrzeń namiętności ludzkich, konfliktów moralnych i politycznych, bystrą obserwację obyczajowości - której
Tytuł oryginalny
Szekspir przewrotny
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Krakowska nr 246