EN

4.01.1981 Wersja do druku

Szekspir, jako praca zbiorowa (zapewne po aferach...)

Tylko... co dzieje się właści­wie z wybitnymi warszawski­mi reżyserami? Czają się gdzieś zapewne z sensacją w zana­drzu, bo na razie, to z jednej strony Matuszewski, z drugiej Cybulski, a w Teatrze Drama­tycznym... "reżyseria zbiorowa" (choć jeszcze do niedawna w zapowiedziach wymieniano je­dno, konkretne nazwisko), z czego wynika niedwuznacznie, iż spektakl dobrnął do premie­ry po aferach i spięciach. "Zbiorowo" wyreżyserowano "Jak wam się podoba", Szekspirowską komedię w grywa­nym od lat, pięknym przekła­dzie Miłosza. Spektakl jest raczej gładki, sprawny, dość konwencjonalny (mimo niekonwencjonalnych, częściowo stylizowanych, czę­ściowo współczesnych kostiu­mów), a jedyną świeższą kon­cepcję dojrzałem w ustawieniu sytuacji Rozalindy i Celii, któ­re wyraźnie sugerowały - przynajmniej jak długo się dało - raczej lesbijskie niż siostrzane uczucie... Rozalindą była Jadwiga Jankowska-Cieślak i ona też nadawała ton całemu przed

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Przekrój 1865

Autor:

Lucjan Kydryński

Data:

04.01.1981

Realizacje repertuarowe