XXIII Festiwal Szekspirowski w Gdańsku. Pisze Agata M. Skrzypek w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.
Czy krwawe szekspirowskie dramaty mogą być lustrem współczesności? Profesor Jerzy Limon twierdzi, że mogą. A najlepszym dowodem na to są pierwsze dni na 23. Festiwalu Szekspirowskim w Gdańsku. Na pytanie: "Po co po raz trzeci oglądać Burzę i po raz siódmy Hamleta?" profesor Jerzy Limon, tegoroczny laureat prestiżowej Pragnell Shakespeare Birthday Award, dyrektor Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego i pomysłodawca Festiwalu Szekspirowskiego w Gdańsku, miał przygotowaną odpowiedź: po to, by poprzez odświeżanie kontekstów odczytywać Szekspira na nowo. By odnajdywać w tych tragicznych, krwawych scenariuszach lustra dla współczesności - i nie ignorować ich. Podczas przemowy inaugurującej w piątek 23. Festiwal Szekspirowski Limon podał przykład, jak pracuje kontekst w teatrze, odwoławszy się do wydarzeń zakłócających Marsz Równości w Białymstoku, które, jego zdaniem rzucą nowe światło na walczącego o Złotego Yoricka "Kupca Weneckiego" w reży