"Happy End" Bertolta Brechta i Kurta Weilla w reżyserii Jerzego Batyckiego to weekendowa propozycja Koszalińskiego Bałtyckiego Teatru Dramatycznego. Akcja rozgrywa się w Chicago w roku 1919. Gang Ćmy planuje napad na bank. Do baru, w którym trwa narada, wkraczają członkowie Armii Zbawienia. Spotkanie tych dwóch skrajnie różnych światów przynosi nieoczekiwane skutki... Napisana w 1929 roku sztuka stała się na przestrzeni lat niezwykle popularna dzięki piosenkom spółki Brecht/Weill: "Bilbao Song", "Mandalay Song" czy "Surabaya Johnny". Natomiast w niedzielę o godzinie 17 na deskach BTD zobaczyć będzie można efekt kilkumiesięcznej pracy młodzieżowych warsztatów teatralnych, czyli "Igraszki z diabłem" Jana Drdy w reżyserii Anny Kutkowskiej.
Tytuł oryginalny
Szczęśliwy koniec na deskach
Źródło:
Materiał nadesłany
"Głos Koszaliński" nr 134