EN

27.05.2014 Wersja do druku

Szczerbate mewy, brudne podwórka

"Śpiew szczerbatych mew" w reż. Macieja Litkowskiego w Teatrze Współczesnym w Szczecinie. Pisze Ewa Koszur w Głosie Szczecińskim.

W nostalgiczną podróż w przeszłość Szczecina zapraszają młodzi aktorzy Teatru Współczesnego. "Śpiew szczerbatych mew" to spektakl przygotowany w Teatrze Małym w ramach Sceny Propozycji Aktorskich. Jego autorami są Maciej Litkowski - reżyser i autor tekstów piosenek, Barbara Biel - muzyka, Agnieszka Miluniec i Maciej Osmycki-scenografia i kostiumy oraz Bartosz Wójcicki - projekcje wideo. I choć wizja Szczecina widziana oczyma młodych aktorów nie jest zbyt optymistyczna, to należą im się duże brawa, bowiem spektakl jest bardzo udany. Czego już nie ma w naszym portowym mieście? Nie ma stoczni, nie ma zakładów odzieżowych Dana i słynnego na całą Polskę lokalu gastronomicznego Kaskada. A i prostytutki w rodzaju Rudej Marzeny jakby stały się mniej widoczne. Nie brakuje za to odrapanych kamienic, obleśnych meneli, brudnych podwórek - studni w śródmieściu z metalowymi trzepakami, które autorzy spektaklu wykorzystali jako główny element dekoracji.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Szczerbate mewy, brudne podwórka

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Szczeciński nr 121

Autor:

Ewa Koszur

Data:

27.05.2014

Realizacje repertuarowe