PO ODEJŚCIU z Teatru Powszechnego Joanna Szczepkowska zapowiadała koniec kariery. Zmieniła jednak zdanie, a tajniki swojej pracy postanowiła pokazać widzom. W weekend w Teatrze Nowym Praga można będzie uczestniczyć w jej przygotowaniach do monodramu zainspirowanego sztuką "Jan Gabriel Borkman" Henryka Ibsena. - Pokochałam panią Borkman. Tłumacząc to na dzisiejszy język - to żona biznesmena z górnej półki - mówi aktorka o postaci, która zmieniła jej zawodowe życie. - Przegrał wszystko, a ona razem z nim - dodaje.
Tytuł oryginalny
Szczepkowska gra dalej
Źródło:
Materiał nadesłany
Metropol - Warszawa nr 58