EN

16.08.2013 Wersja do druku

Szczepkowska: Elżbieta Piwek była jedną z najlepszych polskich aktorek

- Na pierwszej próbie zorientowałam się, że mam do czynienia z wielką, wspaniałą aktorką. Nie nadużywam tu słów - mówi o zmarłej ELŻBIECIE PIWEK, Joanna Szczepkowska.

Anita Dmitruczuk: Rola w "Czarnobylskiej modlitwie" była jej ostatnią. To spektakl o woli życia. Joanna Szczepkowska: Zaangażowałam Elę do tego przedstawienia, niewiele o niej wiedząc. Dopiero na pierwszej próbie zorientowałam się, że mam do czynienia z wielką, wspaniałą aktorką. Nie nadużywam tu słów. Ela wiedziała już, że jest ciężko chora, i twierdziła, że rola w tym spektaklu ma dla niej szczególne, terapeutyczne znaczenie. Zawsze kiedy mówiła monolog o modlitwie i radości z każdego dnia, mieliśmy świadomość, że mówi go też sama do siebie. Nigdy w życiu nie spotkałam kogoś, kto łączył tak ogromny talent z taką skromnością. W tym zawodzie to rzadkość. Zaprzyjaźniłyście się wpracy? - Miałam wielkie szczęście, że ją spotkałam. Podczas pracy nad spektaklem byłam nią oczarowana, z czasem zaczęłyśmy też sporo ze sobą rozmawiać i rzeczywiście się zaprzyjaźniłyśmy. Miała wszystko: talent komediowy, dramatyczny

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Szczepkowska: Elżbieta Piwek była jedną z najlepszych polskich aktorek

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Ope online

Autor:

Anna Dmitruczuk

Data:

16.08.2013