Goście? Znani i lubiani: Magda Umer, Andrzej Poniedzielski, Waldemar Malicki. Teatr Polski kończy w weekend sezon spektaklami z czarem poezji i muzyki oraz błyskiem inteligentnego humoru.
Pierwszym z nich jest piątkowy koncert "Szumi czas" z piosenkami Andrzeja Poniedzielskiego. Najbardziej melancholijny satyryk w kraju najpierw rozśmieszał kolegów w technikum, a potem na Politechnice Świętokrzyskiej. Ma dyplom magistra inżyniera automatyka, ale ostatecznie artystyczna dusza wzięła górę. Wieczór z nim to zawsze wiersz i piosenka poetycka na najwyższym poziomie, humorystyczna anegdota, ale też satyryczne komentarze do bieżących wydarzeń, bo to też błyskotliwy i niebanalny obserwator rzeczywistości. Na scenie obok Poniedzielskiego wystąpią aktorzy Teatru Polskiego. Początek w piątek o godz. 20. Bilety kosztują 30-40 zł. - "Chlip-hop", bo te piosenki mają w sobie pewien aspekt pochlipywania - tak Andrzej Poniedzielski tłumaczy tytuł przedstawienia muzycznego, w którym gra z Magdą Umer, a na które składają się piosenki m.in.: Wojciecha Młynarskiego, Jeremiego Przybory, Jonasza Kofty. Głównymi bohaterami tego widowiska są męż