W teatrach i Operze na Zamku zbierane są podpisy pod apelem do rządu.
Artyści i widzowie domagają się zablokowania zmian w ustawie o działalności kulturalnej. Do kancelarii premiera trafił projekt zmian w ustawie o prowadzeniu działalności kulturalnej.
- Dotyczy on artystów - wykonawców. Nie tylko aktorów. Zmiany przepisów, które zakłada, są dla nas bardzo niekorzystne - mówi Danuta Chudzianka, przewodnicząca oddziału zachodniopomorskiego Związku Artystów Scen Polskich. - Wprowadzone miałyby być jednoroczne kontrakty. Artysta-wykonawca wyjęty zostałby tym samym spod prawa pracy. Przestałby podlegać ochronie. Proponuje się też wydłużenie jego czasu pracy z ośmiu do dwunastu godzin dziennie. Inne zmiany to konieczność uzyskania zgody pracodawcy na podjęcie każdego dodatkowego zajęcia. Pracownik, który zrobiłby to bez zgody pracodawcy, mógłby zostać dyscyplinarnie zwolniony z pracy. - Te zmiany doprowadzą do jeszcze większego zubożenia artystów. Nie każdy gra w serialach. Ludzie się cieszą, jak zarobią 3 tysiące złotych - mówi Danuta Chudzianka. -Dlatego wśród artystów i widzów teatrów zbieramy podpisy poparcia pod apelem do premiera i ministra kultury o wstrzymanie prac nad zmianami pr